Czy psuje sobie oczy od monitora na takiej jasności?

[Kamilos1]

Siema 4 lata temu popsułem sobie wzrok siedząc przy kompie ( bo miałem dość jasny ekran i blisko niego siedziałem ) i byłem na tyle uparty że nie chciałem nosić okularów ale od listopada tamtego roku nosze je jasność i kontrast monitora mam na 0 a w ustawieniach kolorów ATI jasność ekranu mam na -40 gamme na 0,75 a kontrast 65 i mam do was takie pytanie czy od takich ustawień psuje sobie oczy? okulary mam zwykłe nie te antyrefleksyjne a monitor mam przed sobą nie całe półmetra.

---

Jak by co to monitor mam Philips 226VL 21.5" LED Full HD

[~Anonim]

ktoś kiedyś napisał, że jasność i kontrast monitora należy ustawić w ten sposób, by obraz wyświetlany na monitorze jak najmniej kontrastował z otoczeniem.

Czyli na chłopski rozum- jasno w pokoju- obraz należy rozjaśnić- ciemno- przyciemnić. A oczy psujesz sobie podejrzewam nie z powodu złych ustawień, tylko z powodu tego, że gapisz się w ekran bez przerwy przez długie godziny. Przez co oczy tracą zdolność akomodacji przy patrzeniu w dal.

[świstak]

Zainteresuj się programem Flux, sam dostosowuje ciepłotę kolorów do aktualnego stanu za oknem (po współrzędnych geograficznych)

[Kamilos1]

co jest lepsze rady kamela16 czy używanie tego programu F.lux

[Sony13]

Oba jednocześnie. ja dodam, że warto robić przerwy od monitora raz na godzinę i wpatrywać się w dal najlepiej na drzewa przez około 5 minut.

[Kamilos1]

ok dzięki za radę skorzystam z niej .

[Xevaquor]

Odnośnie przerw od komputera - korzystam z EyeDefender aby nie zapominać o nich (w feworze pracy łatwo stracić poczucie czasu).

[Sony13]

Ja ustawiam minutnik w komórce i jest ok.

[Kamilos1]

ok ok dzięki wszystkim za rady