Czym się różnie win7 orginal od win7 pirat

[Messi_PL]

(29.05.2011, 00:39)TajemniczyX napisał(a):

(28.05.2011, 23:06)Messi_PL napisał(a): Wiem robię błędy w ortografi jeżeli o to chodzi , a przekonałem go argumentami proszę pana i proszę mi nie zadawać pytania "jakie?" po prostu sam doszedł do wniosku że lepiej kupić win orginalny i mieć spokój biorąc w tym swój udział

Bo jeśli przekonałes go tym ze to grzech że to moze policja wpaćś to bym pow że troche to śmieszne.
a nie pytałem sie o wiek bo robisz błedy tylko że jak ktos nie wie czy lepije legalny czy nie i watpi w swoja decyzje to znaczy ze jest młody i sie boi.

"a nie pytałem sie o wiek bo robisz błedy tylko że jak ktos nie wie czy lepije legalny czy nie i watpi w swoja decyzje to znaczy ze jest młody i sie boi.
" WTF? kto się ma bać chodzi tu o koszty windowsa niektórym się nie opłaca wydawać na windowsa orginalnego i iwenstują w troszke lepszy sprzęt wydając na niego 350zł zamiast na windowsa a nie których po prostu nie stać .

[TajemniczyX]

Bo jakos niewydaje mi sie zeby twoj kolega zmienił zdanie co do piractwa windowsa tak nagle bo jednak mu sie opłaca cos innego musiało na to wpłynąć.
A mozesz odpowiedzieć ile macie lat.

[~Anonim]

Odnośnie piractwa - polecam lekturę tego artykułu.

[Simon13]

Pierniczenie, nigdy nie zwalczą piractwa... Grupy cracerskie mają serwery w krajach, w których nie ma prawa, albo przynajmniej takiego zakazującego piractwa, więc nie dobiorą się do nich, jeżeli nie dobiorą się do nich - piraty będą sobie funkcjonować. Jedyne co mogliby zrobić to kupić cracerów.. Właściwie to się dziwie, dlaczego nie robią tego duże firmy... Jest kilka grup cracerskich mogliby w końcu ich przekupić

[dzikitom]

Wszystkie te gatki o lepszości legalnej wersji nad piratem to bujdy... nie ma żadnej różnicy oprócz tej że możesz mieć wyzuty sumienia że Microsoft przez Ciebie nie zarobi... poza tym nie znam żadnej osoby w mniej więcej moim wieku (16-25) która posiada w domu(nie mówię o firmach gdzie jest to konieczne) legalna kopię tego oprogramowania, i przez całe swoje życie nie doszły mnie słuchy aby kogoś aresztowali za nielegalny system... myślicie że jak dzieciak 10-13lat dostanie komputer i coś mu się popsuje to będzie wołał do rodziców "dajcie mi 400zł na Windowsa"? nie żartujcie, wystarczy że ma dostęp do internetu i troszkę inteligencji, aby takie coś ściągnąć. Z instalacją również nie będzie miało żadnych problemów, są albo już gotowe zcrackowane systemy albo jak już wcześniej ktoś pisał aktywatory, które nie maja najmniejszego problemu z "zalegalizowaniem" Windowsa. Po takim zabiegu nie ma żadnych problemów ani z aktualizacjami automatycznymi, ani przez stronę jak sprawdza legalność, tez nie wykrywa pirata. Microsoft jest świadom piractwa ale wie że i tak nic z tym nie zrobi. A gdyby miał nasłać na każdy dom w którym wykrył by pirata, chociażby jednego policjanta, to nie wiem czy w samej Polsce by ich starczyło, a koszty sądowe były by dla Ms'a gigantyczne, stracił by też dużo czasu aby każdemu z osobna wytoczyć sprawę.
Dziękuję dobranoc nie mam nic do dodania.

[~Anonim]

dzikitom dobrze napisał prawdę w oczy. Także nie znam nikogo z oryginalnym oprogramowaniem. Gwarantuje Ci, że szansa, że policjanci zapukają ci do drzwi wynosi ~0.1% W Polsce niebiescy przyczepiają się głównie tylko do uploaderów nielegalnego oprogramowania. To zwykłego "szarego" pirata zwyczajnie im się nie chce fatygować. Od samej premiery siódemki są perfekcyjne witaminki, które czynią system nie do rozpoznania. A poza tym, (tak jak ktoś wcześniej już ktoś napisał) zysk Microsoftu w głównej mierze opiera się jednak na firmach, a nie zwykłym Kowalskim.

[dzikitom]

(30.05.2011, 13:06)lukasso44 napisał(a): Od samej premiery siódemki są perfekcyjne witaminki, które czynią system nie do rozpoznania. A poza tym, (tak jak ktoś wcześniej już ktoś napisał) zysk Microsoftu w głównej mierze opiera się jednak na firmach, a nie zwykłym Kowalskim.

Dokładnie tak, zamiast łowić jedną rybkę wolą zarzucić sieć. tu porównanie że zamiast łapać jakiegoś Jana Kowalskiego który ma 1 komputer wolą zająć się jakąś firmą która może mieć kilkanaście/ kilkadziesiąt/lub więcej stanowisk...

Co do postu dawidsab Ad.3:
Powiedz mi, jak chcesz komuś udowodnić że ma nielegalnego Windowsa? o.0 nie bądź śmieszny, nikt rozumny nie napisze " ściągnąłem Windowsa 7 stąd czy stamtąd nie wiem jak go aktywować"

[TajemniczyX]

(30.05.2011, 13:15)dzikitom napisał(a):

(30.05.2011, 13:06)lukasso44 napisał(a): Od samej premiery siódemki są perfekcyjne witaminki, które czynią system nie do rozpoznania. A poza tym, (tak jak ktoś wcześniej już ktoś napisał) zysk Microsoftu w głównej mierze opiera się jednak na firmach, a nie zwykłym Kowalskim.

Dokładnie tak, zamiast łowić jedną rybkę wolą zarzucić sieć. tu porównanie że zamiast łapać jakiegoś Jana Kowalskiego który ma 1 komputer wolą zająć się jakąś firmą która może mieć kilkanaście/ kilkadziesiąt/lub więcej stanowisk...

Co do postu dawidsab Ad.3:
Powiedz mi, jak chcesz komuś udowodnić że ma nielegalnego Windowsa? o.0 nie bądź śmieszny, nikt rozumny nie napisze " ściągnąłem Windowsa 7 stąd czy stamtąd nie wiem jak go aktywować"

Mimo te widaminki jak uzyjesz aktualizacje zabezpuieczajaca przez tym to i tak zostanie zablokowany system wiec nie mow ze nie do rozpoznania. Ja osobiście mam legalnego win 7 bo ze szkoły dostaliśmy za free.

[~Anonim]

Każdy może ciągnąć ten temat w swoją stronę. Od tego "który lepszy" doszliśmy do witaminek do Win7. Ja nadal obstawiam oryginał, zawsze masz czyste sumienie, że Ms mógł trochę zarobić.

[Messi_PL]

Trochę zarobić ??? Przecież oni trzepią taką kasę że w pale się nie mieści ! Poza tym ja popieram orginalny system mimo tych aktywatorów to jest jednak piractwo jest to tylko klucz do wykupienia za nie duże piniądze