(13.11.2019, 19:50)kamel16 napisał(a): 1. Jaki jest koszt eksploatacji takiego urządzenia, tzn cena jakiejś w miarę dobrej kawy. Ceny kawy ziarnistych są tak rozbieżne, że nie wiem po prostu w co celować. Nie wiem też ile kaw zrobimy z kilograma ziaren. No jak to mniej więcej wychodzi w porównaniu ze zwykłą rozpuszczalną.
Kilogram kawy ziarnistej kupisz już za 35 zł. i to nie byle jakiej bo np. Tchibo Exclusive. W podobnej cenie kupisz Jacobsa czy MK Cafe. "Prawie" nigdy nie zapłaciłem więcej niż 45 zł. za kilogram. Trzeba szukać promocji.
Czasem skuszę się na kawę na Orlenie która bardzo mi smakuje, ale to już wydatek 17 zł. za 250 g.
Testowałem różne kawy, nawet takie których nie kupisz w Polsce. Każdy człowiek ma inny smak i każdemu posmakuje inna kawa.
Z kilograma zrobisz sporo kaw, na pewno więcej niż byś ją zmielił i zrobił zalewajki. Zależy też czy będziesz pił więcej kaw mlecznych np. latte czy czarnej espresso.
Kawa rozpuszczalna to nie kawa. Całe lata piliśmy z żoną rozpuszczalną Jacobs Gold, a po zakupie ekspresu nawet patrzeć na nią nie chcemy. Czasem ją pijemy u rodziny czy znajomych, ale teraz smakuje nam jak .... bleeee
Do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja.
Jedna ważna uwaga. Do ekspensu nie wsypujemy kaw smakowych. Ziarna takich kaw są spryskane olejkami eterycznymi i z czasem od tego olejku połączonego z pyłem kawowym zapycha się zestaw zaparzający.
Może się też zatrzeć a wtedy czeka nas droga wymiana.
(13.11.2019, 19:50)kamel16 napisał(a): 2. Jak wygląda sprawa dozowania mleka w takim ekspresie. Czy za każdym razem musimy nalać mleka do ekspresu, żeby nie stało w cieple i się nie zepsuło, potem coś przepłukać, czy może przy kilku kawach dziennie lepiej sobie nalać bezpośrednio do filiżanki, czy co... Jak to ogólnie wygląda.
3. Mycie takiego ekspresu jak wygląda i jak często się je wykonuje? Czy jest w pełni automatyczne, czy coś trzeba rozbierać, czy stosować jakąś chemię do tego?
W nowych ekspresach są pojemniki na mleko podpinane do ekspresu. Mleko nie dostaje się do ekspresu. Po zrobieniu kawy mlecznej przekręcasz pokrętło na pojemniku na pozycję clear i gorąca para przepłukuje układ spieniania. Potem po odczepieniu od ekspresu możesz to jeszcze przepłukać pod bieżącą wodą. Najważniejsze jest utrzymanie w czystości tej rurki gumowej która jest w pojemniku. Ja ją opłukuję po każdym zrobieniu kawy bo jak zaniedbasz to na tej gumie osadza się laktoza i potem kawa śmierdzi serwatką podobnie jak rzygowiny noworodka.
Pojemnik z mlekiem stoi w lodówce, a ta gumowa rurka leży sobie na ekspresie. Od czasu do czasu czyszczę ją jeszcze patyczkami do uszu nasączonymi spirytusem. Ta gumowa rurka naprawdę potrafi bardzo zmienić, a nawet zepsuć smak kawy.
Ekspres przepłukuje się automatycznie po każdy wyłączeniu. Pojemnik na fusy opróżniam różnie, Czasem codziennie bo woła, piszczy albo raz na tydzień. To zależy ile kawy pijemy. Nigdy nie liczyłem kapsli z kawy w pojemniku, ale tak na oko może jest ich 10 czyli po zrobieniu 10 kaw.
Co jakiś czas trzeba zrobić odkamienianie ekspresu i to zależy od ustawienia twardości wody. Np. jak ustawisz na wodę bardzo twardą czyli na maks 4 to odkamienianie trzeba robić co miesiąc. Ja mam na 2 i robię co dwa miesiące. Odkamieniacz na bazie kwasu mlekowego kupisz w internecie za około 40 zł. za 0,5 litra. Do odkamieniania potrzeba 100 ml. Odkamieniacz musi być na bazie kwasu mlekowego bo spirytusowy, octowy czy tam jeszcze inny może uszkodzić uszczelki. Odkamieniacz to jedyna chemia jakiej potrzebujesz. Pojemnik na wodę, fusy oraz tackę na skropliny myje się normalnie płynem do naczyń. Można też w zmywarce, ale trzeba się wcześniej upewnić w instrukcji.
Moduł zaparzający myję przy każdym odkamieniany i co najważniejsze myje się go tylko pod czystą bieżącą wodą. Zero chemii.
(13.11.2019, 19:50)kamel16 napisał(a): 3. Mycie takiego ekspresu jak wygląda i jak często się je wykonuje? Czy jest w pełni automatyczne, czy coś trzeba rozbierać, czy stosować jakąś chemię do tego?
Jak już pisałem.
Pojemnik na wodę jak stwierdzisz że należy go umyć.
Pojemnik na fusy po opróżnieniu opłukać albo umyć, jak kto chce. Opróżniamy z kapsli jak zapiszczy.
Tackę na skropliny tak raz w tygodniu np. w sobotę jak mamy czas i nam się chce.
O odkamienianiu i module zaparzającym już napisałem.
O rurce gumowej z pojemnika na mleko też.
(13.11.2019, 19:50)kamel16 napisał(a): 4. Jak w większości polskich domów, tak i u mnie, serwuje się dwa rodzaje kawy. Fusiastą, tj parzoną i rozpuszczalną. Ewentualnie ta druga występuje w dwóch wersjach. Z mlekiem i bez. To oczywiście w filiżance 200ml W związku z tym pytanie, czy taki ekspres ma możliwość zrobienia 200ml czarnej kawy. To by trzeba było zrobić podwójne- potrójne espresso by uzyskać taki efekt?
Ekspresy kawowe robią espresso od około 40 do 80 ml naparu, zależnie od ustawienia i do tego typu kawy są specjalne filiżanki. takie malutkie, maciupeńkie. Zadko z nich korzystam bo "ni popił ni polizał"

Zazwyczaj jak jestem w domu sam to robię sobie kawę Long czyli podwójne espresso i dolewam mleka z kartonu bo mi się nie chce podpinać pojemnika na mleko i potem tego wszystkiego myć. Jak jest żona w domu to robię Latte i wtedy potrzebne są szklanki 200 ml, a że mamy szklanki 250 ml to dobijam jeszcze dodatkowe espresso do tej latte.
O ile fusiastą zalewajkę jeszcze od czasu do czasu pijam w pracy i nawet mi smakuje to kawy rozpuszczalne po prostu mi obrzydły. Teraz jak je piję to mnie mdli.
(13.11.2019, 19:50)kamel16 napisał(a): No i ile taki ekspres kosztuje. Taki, żeby był to dobry ekspres? 
Użytek wyłącznie domowy, tj ok powiedzmy max 40 kaw na tydzień.
Nie dobijając do trzech tysięcy kupisz dobry ekspres chyba że chcesz z obsługą smartfonem to wtedy coś około 3300 zł.
Od trzech lat posiadam DeLonghi Eletta TOP ECAM 45.760.W
KLIK
Jest też czarny, ale nie wiem jak z dostępnością.
Ten sam ekspres od roku posiadają znajomi i są zadowoleni.
W tym tygodniu kumpel z żoną kupili DeLonghi ECAM 350.75.S
KLIK
W piątek z żoną idziemy do nich na degustację
Co do marki polecam DeLonghi.
Jeszcze do niedawna polecałem także Saeco, ale firmę przeją Philips
Nie kupuj ekspresu który zaciąga mleko do wewnątrz. Kiedyś kupiłem takiego w Niemczech za lekko ponad tysiąc euro i szybko go sprzedałem. Za nic w świecie nie byłem w stanie wyczyścić, przepłukać tych gumowych rurek przez które płynie mleko. Nawet specjalistyczne płyny nie pomagały. Osadzająca się laktoza powodowała straszny niesamk kawy o czym pisałem wcześniej.
JURA to Mercedes wśród ekspresów, ale cena trochę zaporowa, jak dla mnie.
NIVONA też są dobre, ale w sklepach stacjonarnych praktycznie ich nie ma, a kupowanie w internecie tego co się nie widziało na żywo to jak kupowanie kota w worku.
Przypomniało mi się
Pojemnik na wodę powinien posiadać opcję montażu filtra. Osobiście nie korzystam z tej opcji bo wlewam wodę z dzbanka
Brita
Jakieś pytania jeszcze?