Witam!
Właśnie przeczytałem, że mają kręcić trzecią część mojej ulubionej komedii "Kogel-Mogel".
Tylko tak się zastanawiam, czy to ma sens po tylu latach?
Kilku aktorów już nie żyje, a danie kogoś (innego aktora) w zastępstwie, to już nie to samo.
Poza tym... Tak sobie myślę, o czym by to miało być?
Przecież po tylu latach sporo się zmieniło na świecie, więc to będzie trochę jak...
Dwa światy (komuna i współczesność).
Zresztą... W ciemno obstawiam, że jeśli powstanie "Kogel-Mogel 3", to już nie będzie tak zabawny, jak pierwsze dwie części
.
I to z kilku powodów... Jednym z nich jest fakt, że nie ma już na tym świecie kilku aktorów, którzy zagrali w pierwszych częściach (np. Jerzego Turka czy Darka Siatkowskiego), a druga rzecz, to to, iż już tak się utarło, że tylko pierwsze części są śmieszne i zabawne, a reszta jest produkowana siłą rozpędu i z chęci zysku.
Dla przykładu... "Uwolnić orkę 1" i "Uwolnić orkę 2" były okey, natomiast "Uwolnić orkę 3" już niekoniecznie.
A "Uwolnić orkę 4" to już kompletna porażka.
A co Wy myślicie?
Właśnie przeczytałem, że mają kręcić trzecią część mojej ulubionej komedii "Kogel-Mogel".
Tylko tak się zastanawiam, czy to ma sens po tylu latach?

Kilku aktorów już nie żyje, a danie kogoś (innego aktora) w zastępstwie, to już nie to samo.
Poza tym... Tak sobie myślę, o czym by to miało być?
Przecież po tylu latach sporo się zmieniło na świecie, więc to będzie trochę jak...
Dwa światy (komuna i współczesność).
Zresztą... W ciemno obstawiam, że jeśli powstanie "Kogel-Mogel 3", to już nie będzie tak zabawny, jak pierwsze dwie części

I to z kilku powodów... Jednym z nich jest fakt, że nie ma już na tym świecie kilku aktorów, którzy zagrali w pierwszych częściach (np. Jerzego Turka czy Darka Siatkowskiego), a druga rzecz, to to, iż już tak się utarło, że tylko pierwsze części są śmieszne i zabawne, a reszta jest produkowana siłą rozpędu i z chęci zysku.
Dla przykładu... "Uwolnić orkę 1" i "Uwolnić orkę 2" były okey, natomiast "Uwolnić orkę 3" już niekoniecznie.
A "Uwolnić orkę 4" to już kompletna porażka.
A co Wy myślicie?