26.10.2017, 10:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.10.2017, 11:27 przez Zdeterminowana.)
RE: Nowy komputer, bez systemu, pustka na ekranie, co robić, jak żyć
Panowie, przyszedł w koncu głośniczek systemowy. Podłączony, po uruchomieniu, wydaje trzy te same zapętlające się dźwięki (beeeeep beeeeep beeeeep przerwa i od nowa to samo, w kółko, cały czas). Sprawdziłam tu na forum i najbardziej pasuje pod "3 dźwięki Podstawowe 64 KB pamięci uległo uszkodzeniu lub jest niedostępne". Jak zalecił autor wpisu, wyjęłam jeszcze raz ram, powkładałam do jednego i drugiego slotu, to samo. Czy to oznacza, że to ram jest po prostu zepsute? Czy może nadal to płyta główna i to ona ma wadliwy slot na tę ram i nie może jej poprawnie odczytać, bo już niewiem sama. W ogóle zauważyłam że na mojej płycie głównej, fabrycznie jest tak, że można odczepić tylko jeden ten jakby haczyk do włożenia ramu w slocie, a nie chyba jak jest normalnie czyli dwa. Może to przez to? (Tylko, że wszystkie płyty główne tego modelu tak mają, więc to nie jest błąd przy produkcji czy coś.)
Czy może te dźwięki interpretuje się jeszcze inaczej? Proszę o pomoc.
Jeśli chodzi o sklepy w których zakupiłam części są to komputronik i x-kom. Oprócz tej nieszczęsnej płyty głównej którą zakupiłam na morele.net (czytałam opienie o tym sklepie...) i dysku twardego w neonecie. Wszędzie kierowałam się jak najlepszą ceną i minimum 2-letnią gwarancją....
czy w takim razie powinnam wysłać ram na gwarancję czy jednak iść na tę diagnostykę by sprawdzili wszystko?
Problem rozwiązany, Panowie!!!
szukałam informacji na temat tego problemu z ramem, na temat montażu ramu, aż w końcu na temat mojego ramu w ogóle. I na stronie producenta jest filmik, gdzie opisany jest montaż ramu i zalecane jest wciskanie go z naciskiem o sile 30 pounds co wynosi 13 kg ogólnie chyba, co sprawdziłam na wadze to jest trochę dużo w spód
więc po prostu prosiłam chłopaka żeby go wcisnął na chama nie patrząc na nic i sie udało po prostu ja miałam za małą siłę dociskową i ani razu nawet nie dałam rady wcisnąć tego ramu poprawnie widocznie, tak żeby aż kliknął, a widełko samo się "zatrzasnęło" na nim, a jemu praktycznie od razu. Wcześniej wciskałam go jak na swoją osobę bardzo mocno i myślałam, że tyle to już i tak przegięcie!!
Rozwiązanie banalne, dziękuję za psychiczne wsparcie i rady wszystkim udzielającym się w tym temacie, naprawdę doceniam, dużo robi świadomość, że nie jest się samą z problemem!
Dla osób z podobnym problemem: sprawdźcie czy macie dokładnie wciśnięty ram tak by kliknęło tak jakby z dwóch stron, dawajcie go na chama, się nie bójcie
Dziękuję i biorę się za instalowanie windowsa!
a i wniosek: kobiety są jednak za słabe na złożenie kompa, haha.
Czy może te dźwięki interpretuje się jeszcze inaczej? Proszę o pomoc.
Jeśli chodzi o sklepy w których zakupiłam części są to komputronik i x-kom. Oprócz tej nieszczęsnej płyty głównej którą zakupiłam na morele.net (czytałam opienie o tym sklepie...) i dysku twardego w neonecie. Wszędzie kierowałam się jak najlepszą ceną i minimum 2-letnią gwarancją....

Problem rozwiązany, Panowie!!!


Rozwiązanie banalne, dziękuję za psychiczne wsparcie i rady wszystkim udzielającym się w tym temacie, naprawdę doceniam, dużo robi świadomość, że nie jest się samą z problemem!
Dla osób z podobnym problemem: sprawdźcie czy macie dokładnie wciśnięty ram tak by kliknęło tak jakby z dwóch stron, dawajcie go na chama, się nie bójcie

Dziękuję i biorę się za instalowanie windowsa!
a i wniosek: kobiety są jednak za słabe na złożenie kompa, haha.