Witajcie,
W skrocie co przeskrobalem. Kilka lat temu bawilem sie w reinstalacje windowsa na swoim stacjonarnym. Pamietam ze skonczylo sie na tym ze wypalilem plytke Gparted i cos tam poklikalem w partycjach. Tak poklikalem ze windowsa juz tam nie zobaczylem. Ale nie potrzebowalem tego PC bo mialem nowszy lapek. Az do dzis.
Dzis z racji ze po 3 latach padl mi w laptopie dysk ssd, zmuszony jestem korzystac z zastepczego lapka.
Chcialbym sprobowac odratowac stacjonarnego. Fizycznie jest sprawny.
Ostatnie 2 godziny bawilem sie plytka z gparted i dalej nic nie wiem. Strony anglojezyczne czytam probuje i nic.
Utworzylem jedna partycje (chce tylko 1) z systemem plikow ntfs. oflagowalem na boot i diag. dalem apply. Wyszedlem z gparted.
Wlozylem plytke z windowsem 7 i dalej lipton.
bootmgr is missing
naciśnij Ctrl + Alt + Del
Co robic? Da sie go odratowac? czy cos juz tak w biosie nawalone ze po nim? jesli ktos ma jakiekolwiek pomysly to prosze o pomoc.
W skrocie co przeskrobalem. Kilka lat temu bawilem sie w reinstalacje windowsa na swoim stacjonarnym. Pamietam ze skonczylo sie na tym ze wypalilem plytke Gparted i cos tam poklikalem w partycjach. Tak poklikalem ze windowsa juz tam nie zobaczylem. Ale nie potrzebowalem tego PC bo mialem nowszy lapek. Az do dzis.
Dzis z racji ze po 3 latach padl mi w laptopie dysk ssd, zmuszony jestem korzystac z zastepczego lapka.
Chcialbym sprobowac odratowac stacjonarnego. Fizycznie jest sprawny.
Ostatnie 2 godziny bawilem sie plytka z gparted i dalej nic nie wiem. Strony anglojezyczne czytam probuje i nic.
Utworzylem jedna partycje (chce tylko 1) z systemem plikow ntfs. oflagowalem na boot i diag. dalem apply. Wyszedlem z gparted.
Wlozylem plytke z windowsem 7 i dalej lipton.
bootmgr is missing
naciśnij Ctrl + Alt + Del
Co robic? Da sie go odratowac? czy cos juz tak w biosie nawalone ze po nim? jesli ktos ma jakiekolwiek pomysly to prosze o pomoc.